Widok

sprawdzony lek przeciw mdłościom/ wymiotom

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Witajcie Mamuśki :)

Czy znacie może jakiś sprawdzony lek przeciw mdłościom/ wymiotom w ciąży?

U mnie po 3 miesiącu wymioty nasiliły się. Teraz wymiotuję nawet po kilka razy dziennie, po każdym posiłku jest mi niedobrze. Czuję się przez to strasznie osłabiona, bo nie mogę nic zjeść, a tzw. "domowe sposoby" już też nie pomagają. Konsultowałam się z lekarzem, ale kazał mi kupić sobie po prostu tabletki przeciw wymiotom (nie podał żadnej nazwy). Poszłam więc dziś do apteki z prośbą o poradę pani farmaceutki, jaki lek przeciw wymiotom poleci mi, jako ciężarnej... poleciła Validol... po przeczytaniu ulotki zatkało mnie!!

"...działa hamująco na czynności kory mózgowej w związku z czym działa uspokajająco oraz nasennie", "...wskazany jest w łagodzeniu stanów napięcia nerwowego oraz uczucia niepokoju", "Nie zaleca się stosowania leku w okresie ciąży i laktacji."
Tak działający lek poleciła mi Pani MAGISTER FARMACJI!

Bardzo proszę o polecenie mi jakiegoś sprawdzonego leku i z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam ;]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem czy dobrze pomogę, ale dla mnie skuteczne było zaraz po przebudzeniu pół szklanki wody, potem 5 min przerwy następnie sucharki (lubiłam te malutkie z biedronki). Potem po 15 min, kiedy się ustabilizowało mogłam iść do pracy.

Jadałam suche łatwostrawne pokarmy, unikałam nabiału.
Leków zadnych nie przyjmowałam, nawet nie wiedziałam ze takowe istnieją :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
wszystkie leki przeciwwymiotne działają na kore mózgową. Tylko w taki sposób można zatrzymać wymioty. Poza tym rzadnego leku ni ezaleca się stosowac u kobiet w ciąży i w czasie laktacji. Wszystko po konsultacji z lekarzem. Nikt nie prowadzi badań na ciężarnych i karmiących.
Kiedyś stosowano tez Torecan czopkach,ale działanie tj wyżej.

A co do Twojego pytania, to ja polecam kupić korzeń imbiru. Obrać, kwałek odkroić zalać wrzatkiem i sobie popijać małymi łykami. Mi pomagało. Ni e moze być zbyt duży kawałek,najlepiej plasterek. On ma bardzo intensywny samk i nie każdemu podhodzi.Ja sobie tez wkrajałam po plasterku do zwykłej herbaty.
Generalnie szukaj maetod naturalnych. Rzadne leki w ciąży ni esa wskazane.
Kolezanka radziła sobie w ten sposób,że zanim wstała z łóżka jadła małą kanapkę w pozycji półleżacej. Przygotowywała sobie wieczoram przed spaniem,albo mąż jej robił rano i tylko tym sposobem mogła wstać i zaraz nie lecieć do kibelka.
aaaaa i nie pij herbaty miętowej,bo poteguje wymioty. Lepiej rumianek,albo melisę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj chyba żadne nie pomagą w 100% procentach ja cała ciążę wymiotowałam wiem co to znaczy:) a do 4 miesiąca to był koszmar całe dnie mdłości nic nie mogłam jeść pic ale warto było po cierpieć:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
potrafiłam 10 razy dziennie wymiotować jeszcze dodam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
-nie wstawac z łożka bez jedzenia -ja miałam herbatniki, banana obok na rano :-) po zjedzeniu odczekać trochę przed wstaniem
- jeść mało ale często ,
- w aptece zapytać o opaski na nadgarstki , które działają jak akupresura ( działają - sprawdzone na moim dziecku z chorobą lokomocyjną ) koszt ok. 30 zł (są wielorazowego użytku)
- nigdy nie dopuszczac go uczucia głodu ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie czasami pomagał banan. I chociaż męczyły mnie wymioty dość długo to nie wzięłam żadnego 'leku'
trzeba to po prostu przeżyć

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi pomagała cola,obojętnie czy z gazem czy bez,ciepła czy zimna.Piłam 0,5 L dziennie małymi łykami.Ale ja za colą nie przepadam,więc jeśli ją lubisz to może na Ciebie nie zadziałać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.byckobieta.pl/2,6370,2,opaska-na-nudnosci.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja Cię też nie pocieszę... Chyba po prostu trzeba czekać. Na mnie akurat nie działało nic. Jedzonko przed wstaniem w pozycji półleżącej - mhm - jak tylko próbowałam wstać, niezależnie czy było to po 5 minutach czy po pół godzinie- leciałam do łazienki. O zapachach z lodówki nie wspomnę - krzyczałam na męża jak otwierał ją, kiedy ja byłam w salonie. Imbir - u mnie kompletnie nie pomógł - wręcz przeciwnie - do tej pory na zapach imbiru mam niemiłe wspomnienia. Raz byłam na akupunkturze, która podobno miała pomóc, ale była dosyć droga, a sam dojazd był z wiadomych względów koszmarem (do 4 miesiąca jak mnie mąż woził do mamy to jeździłam z wiadrem na kolanach...)
Ale nie martw się! W końcu minie :) Najpóźniej w dniu porodu ;)))
A tak na poważnie to próbuj wszystkich polecanych sposobów - każdy organizm jest inny, może akurat coś Tobie podpasuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bralam jakies kropelki na wymioty ale kurcze niepamietam nazwy musialam je brac i zapisala mi je gin prowadzaca ciaze bo zamiast przybierac na wadze wymiotowalam wszystko nawet wode i zamiast tyc to chudlam po nich bylo okej!!!postaram sie poszukac co to bylo!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bralam czopki - Torecan
generalnie wymioty trwały od 6 tc do ok 12-14 tc
rowniez po kilka razy dziennie
jednak czopki stosowalam tylko jak musialam isc na usg itp zebym byla pewna ze po drodze nie zwymiotuje...
jak juz bralam za duzo czy za czesto to organizm sie przyzwyczail i nie pomagaly juz
ale pamietam ten czas jak po pierwszej dawce wymioty przeszły - poszlam kupic sobie cos slodkiego i w koncu normalnei mozna bylo zjesc :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za rady :)
Poszłam ponownie do mojej Pani dr i poleciła mi Mammarin lub Lokomotiv. Mammarinu niestety nie mogłam dostać w żadnej aprece, Lokomotiv zażyłam i póki co jest ok. Postanowiłam, że będę brała to tylko wtedy, gdy będzie już bardzo źle... a na mniejsze mdłości niezawodna cola (oczywiście w niewielkich ilościach).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żadne, nie rzadne...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też brałam torecan - czopki. Zadziałał po ok 1 tyg. Tylko on działał. Dzidzia urodziła się zdrowa jak ryba, ponad 4 kg ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez haftałam jak dzika,schudlam 2 kg:) pomagało mi ..... po przebudzeniu zaraz jadałam cos slonego zazwyczaj krakersy.:) uslyszałam to kiedys od znajomej i faktycznie troche lepiej sie czulam ale swoje i tak wyrzygac musisz:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

waga 5-6 miesięcznego dziecka??? (12 odpowiedzi)

tak sie teraz zastanawiam, czy przypadkiem nie przekarmiam mojego dziecięcia. Adas ma 5,5 m-ca i...

Wyrwanie zęba 8 dolna- gdzie najlepiej? (3 odpowiedzi)

Witam. Gdzie w Gdańsku lub okolicach wyrwać 8 dolną. Niestety nie opłaca się jej leczyć. Jestem...

wniosek o alimenty - pytania (18 odpowiedzi)

hej do jakiego sądu adresować pozew o alimenty? jak dlugo sie czeka na pierwszą rozprawę? czy...

do góry