Re: synek spadł mi z łóżka
mimo powagi poruszanych tu spraw - uśmiałam się do łez jakie to dzieci zdolne i pomysłowe są:)
mi tez się kilka "wypadków" przytrafio i też byłam obok... przewrotka z lądowaniem na...
rozwiń
mimo powagi poruszanych tu spraw - uśmiałam się do łez jakie to dzieci zdolne i pomysłowe są:)
mi tez się kilka "wypadków" przytrafio i też byłam obok... przewrotka z lądowaniem na głowie przez łóżeczko u rocznej córki - chciała tak jak starsza przejść... spadła z łóżka jak schodziła.. i kilka innych..
chyba nie ma rodziców, którzy nie przeżyli czegoś podobnego! głowa do góry:)
zobacz wątek