Bardzo mnie swędzi by zrobić listę pytań, życzeń, oświadczeń które przedstawia się partnerowi by ten na nie przystał, odrzucił, określił niepewność, bądź zaproponował zmiany.. i w ten sposób...
rozwiń
Bardzo mnie swędzi by zrobić listę pytań, życzeń, oświadczeń które przedstawia się partnerowi by ten na nie przystał, odrzucił, określił niepewność, bądź zaproponował zmiany.. i w ten sposób ustalono by czy można by ze sobą żyć, jak długo, z kim, gdzie, itd..
..i choć niesamowicie jasno i doskonale można by połączyć się w rodzinę i dać super start swoim dzieciom - co jest OK, o tyle strasznie boję się brutalnego odarcia aktu łączenia się dwóch osób, z romantyzmu (o ile ktoś jest wyznawcą)
ps: i dlatego tego nie robię :D
zobacz wątek