Ewa C - opinia
Moja mama Krystyna trafiła do Domu Seniora Kalina po długim pobycie w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Wymagała podawania tlenu przez 16 godzin dziennie przez ponad pół roku. Była podłączona pod...
rozwiń
Moja mama Krystyna trafiła do Domu Seniora Kalina po długim pobycie w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Wymagała podawania tlenu przez 16 godzin dziennie przez ponad pół roku. Była podłączona pod koncentrator tlenu,była osobą leżąca, kontakt z nią na początku był bardzo ograniczony, Jestem bardzo wdzięczna Pani Dyrektor oraz Opiekunom ośrodka gdyż jako jedyni w trójmieście zgodzili się przyjąć moją mamę w tak ciężkim stanie. Gdyby nie ich poświęcenie i zaangażowanie oraz troskliwa opieka jaką obdarzyli moją mamę nie wiem czy dzisiaj byłaby wśród nas. Serdeczne podziękowania dla całego fachowego personelu Asi, Małgosi, Ani, Pauliny, Lucyny, Beaty a w szczególności dla macieja za troskliwość, serdeczność, cierpliwość, empatię, opiekę oraz domową atmosferę. Ośrodek bardzo czysty, pacjenci zadbani, panuje sympatyczna, ciepła atmosfera. Organizowane były różne zajęcia terapeutyczne, konkursy. Mama bardzo się zżyła z personelem i do dziś serdecznie ich wspomina. Najbardziej tęskni za Panem Maciejem ;) Dzięki determinacji i zaangażowaniu opiekunów "mama" stanęła na nogi- dziękuję! Przebywała tam od marca 2020 do maja 2021 Gorąco polecam Dom Seniora Kalina!!!
zobacz wątek
