Re: Skierowanie na cesarskie cięcie.
ja miałam tam cesarkę w 2008r,nic nie złapałam,w nocy z nd/pn cięcie w środę po południu byliśmy już z synkiem w domu. Ogólnie dobrze to wspominam.Teraz też będę tam rodzić. A z lekarzy,to ja...
rozwiń
ja miałam tam cesarkę w 2008r,nic nie złapałam,w nocy z nd/pn cięcie w środę po południu byliśmy już z synkiem w domu. Ogólnie dobrze to wspominam.Teraz też będę tam rodzić. A z lekarzy,to ja polecam dr Mielcarka (sporo opinii na forum),bo do niego chodzę, innych po prostu nie znam :-)
zobacz wątek