no nie żartuj
gdyby to Ciebie ktoś zaatakował, to po pierwsze do dziś policja by nikogo nie znalazła, po drugie okazałoby się, że monitoring nie działał, po trzecie okazałoby się że prowokowałeś :)
P.S....
rozwiń
gdyby to Ciebie ktoś zaatakował, to po pierwsze do dziś policja by nikogo nie znalazła, po drugie okazałoby się, że monitoring nie działał, po trzecie okazałoby się że prowokowałeś :)
P.S. mam nadzieje, że wszyscy (poza nożownikiem) wyjdą z tego bez szwanku
zobacz wątek