Odpowiadasz na:

Nie oceniałbym pochopnie ochrony

Każdy ma prawo do swojej awantury i pyskówki, również syn P. Krauzego - trudno aby wszystko za niego załatwiali ochraniarze.

Pewnie nie przypuszczał że trafił na pijanego kryminalistę.... rozwiń

Każdy ma prawo do swojej awantury i pyskówki, również syn P. Krauzego - trudno aby wszystko za niego załatwiali ochraniarze.

Pewnie nie przypuszczał że trafił na pijanego kryminalistę.

Wygląda na to że ochroniarz uratował życie synalka, z narażeniem własnego ale cóż taka praca.

zobacz wątek
10 lat temu
~Andrzej

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry