Znowu zdrowa, sprawna i bez bółu
Po bezskutecznym 2 miesięcznym kolędowaniu po lekarzach i ciągłej walce z narastającym bólem i depresją, z kompletnie niesprawną prawą ręką (zamrożony staw barkowy) trafiłam dp pana Szymona. Po...
rozwiń
Po bezskutecznym 2 miesięcznym kolędowaniu po lekarzach i ciągłej walce z narastającym bólem i depresją, z kompletnie niesprawną prawą ręką (zamrożony staw barkowy) trafiłam dp pana Szymona. Po trzech tygodniach niewiarygodnie fachowej i skutecznej rehabilitacji jestem zdrowa. Mój podziw i wdzięczność nie ma granic. Cena jaką za to zapłaciłam jest naprawdę umiarkowana. Pan Szymon wyzwolił mnie od ciągłego, strasznego bólu uratował od paskudnego kalectwa. Moja wdzięczność nie da się wyrazić. Powodzenia panie Szymonie!
zobacz wątek
8 lat temu
~Anna Dranicka Madejska