Czy to aby na pewno lekarz?
Korzystając z nocnej pomocy u osoby moniki marzec można się tylko jeszcze bardziej rozchorowac. Na poczatek tekst, że nie powinno się przychodzic, bo tu tylko przypadki nagłe- a chorobę to się...
rozwiń
Korzystając z nocnej pomocy u osoby moniki marzec można się tylko jeszcze bardziej rozchorowac. Na poczatek tekst, że nie powinno się przychodzic, bo tu tylko przypadki nagłe- a chorobę to się planuje? Zero badania,osłuchania,tylko wywiad. Na koniec antybiotyk i stwierdzenie pani moniki marzec "jak nie pomoże,to znaczy,że to co innego"- no super porada. Do antybiotyku zapisane byle co w postaci suplementu diety- może pani marzec nie zna roznicy między lekami a suplementami diety i wierzy w działanie tych drugich (polecam doksztalcic się).
Generalnie sposób przeprowadzenia wizyty przez ta osobe monike marzec,to jeden wielki skandal!!!
Rozumiem,że lekarz może być zły,jeśli pacjenci naduzywaja nocnej pomocy w celu załatwienia spraw wymagających leczenia w poz,ale gdy ktoś przyjeżdża naprawdę chory,to psim obowiązkiem lekarza jest udzielenie pomocy,a komentarze wsadzić sobie w kieszeń.
Nie rozumiem,dlaczego przychodnia mimo wielu negatywnych opinii o pani monice marzec nadal zatrudnia ta osobe? Widać ewidentnie,że kobieta meczy się w pracy. Tylko dlaczego pacjent musi tolerować nieprofesjonalne zachowanie lekarza?
zobacz wątek