Odpowiadasz na:

Lekarze z powolania, cudowni, empatyczni ludzie

Byłam dzis pierwszy raz z moją Plamusią u dr Bentkowskiego i dr Hajdo. Moja niunia ma dopiero 4 latka, a prawie całe swoje kocie życie choruje. Jest nadpobudliwa i bardzo się stresuje wszystkim... rozwiń

Byłam dzis pierwszy raz z moją Plamusią u dr Bentkowskiego i dr Hajdo. Moja niunia ma dopiero 4 latka, a prawie całe swoje kocie życie choruje. Jest nadpobudliwa i bardzo się stresuje wszystkim dookoła. Nadto ma problemy skórne. Przez prawie 4 lata chodziłam od lekarza do lekarza. Plamulka brała już wszystko-od zastrzyków po sterydy, antydepresanty, suplementy i preparaty skórne. Leczono ją od alergii począwszy /mimo, że miała testy robione pod tym kątem i nic nie wykazały!/, a skończywszy na nerwicy. Dziś byłyśmy u tych cudownych lekarzy. Moja Plamusia pierwszy raz w życiu nie trzęsła się ze strachu i nie dostała ślinotoku z nerwów. Pozwoliła się dotknąć, nawet pogłaskać. Obaj lekarze są niesamowici!! Kapitalne podejście do zwierzaka, niekończące sie pokłady cierpliwości i zrozumienia dla opiekuna /zadaję mnóstwo pytań zawsze/. Odwiedzałam już wszystkich niemal weterynarzy w Gdyni, ale dr Bentkowski i dr Hajdo to pierwsi lekarze, o których moge powiedzieć, że leczą z powołania i kochają zwierzaki naprawdę. Wiem, że moja Plamulka jest w najlepszych rękach, że w końcu będzie dobrze leczona i będzie szczęśliwym i radosnym kotem :)))

zobacz wątek
7 lat temu
~Agnieszka Małgorzata

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry