źle
Wrażenia:
-stolik zarezerwowany 2 dni wcześniej dostaliśmy mały wciśnięty przy barze zaraz obok głośnej maszyny do soków, przy przejściu, puszka tigera , która wypadła barmanowi z ręki w nas...
rozwiń
Wrażenia:
-stolik zarezerwowany 2 dni wcześniej dostaliśmy mały wciśnięty przy barze zaraz obok głośnej maszyny do soków, przy przejściu, puszka tigera , która wypadła barmanowi z ręki w nas uderzyła
-za głośno muzyka, przy stoliku chwilami musieliśmy do siebie prawie krzyczeć
-dobór muzyki do jedzenia wątpliwy, była to godzina 15 w niedzielę a czułem się jak w sopockim klubie o 2 w sobotnią noc
-obsługi za mało, co ewidentnie widać, mało wyszkolona, część niemiła, na szczęście nasza kelnerka starała się.
-przystawka kalmary i krewetki w panco: ładnie podane, kalmary miękkie, krewetki soczyste, panco chrupiące wszystko byłoby dobrze gdyby nie brak soli i bardzo mały kawałek cytryny 4/6
-danie główne porażka: makaron tagliatelle ze szpinakiem ugotowany w jednej zlepionej klusce, kaczka za długo gotowana sucha, figi,czosnek,chilli do tego zimne pomidorki koktajlowe przecięte w pól (zupełnie nie pasowały, w menu nie są wyszczególnione,), orzechowy puder 2/6
+na plus jedzenie na stoliku pojawiało się szybko
zobacz wątek