Odpowiadasz na:

Hiszpania w Orłowie?

Przypadkiem, bardzo przypadkiem trafiłam tu na zupkę. Bardzo przemiły pan kelner wprowadził mnie w klimat, plany i budujące się menu. Gazpacho- o.k, zupa rybna - bez szału, za słona, miałam... rozwiń

Przypadkiem, bardzo przypadkiem trafiłam tu na zupkę. Bardzo przemiły pan kelner wprowadził mnie w klimat, plany i budujące się menu. Gazpacho- o.k, zupa rybna - bez szału, za słona, miałam wrażenie, że nie do końca świeża - coś średnio się czułam po niej. Miałam też wrażenie, że za dużo obsługi "kręciło się" za ladą, "latało", było za gwarno. Drugiego dania nie jadłam, wpadnę jeszcze tutaj - myślę po wakacjach.Ale warto skupić się nad smakami, doborem składników. Byłam 2 razy w Hiszpanii i fajnie byłoby poczuć namiastkę tego miejsca i rozkoszy podniebienia w Orłowie...

zobacz wątek
6 lat temu
~Anielina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry