Odpowiadasz na:

tragedia w obu lokalach

Byłam parę razy , za pierwszym razem bardzo mi się podobało niestety miesiąc póżniej z fajnego lokalu zrobiła się tragedia . Lokal powinien być czynny od 11 o godzinie 11.10 panie kelnerki pija... rozwiń

Byłam parę razy , za pierwszym razem bardzo mi się podobało niestety miesiąc póżniej z fajnego lokalu zrobiła się tragedia . Lokal powinien być czynny od 11 o godzinie 11.10 panie kelnerki pija kawkę w ogródku i informują że jeszcze nie rozstawione , długo czeka się na kartę , obsługa średnio miła jak za karę , jedyne co zostało dobre to trzy pasty na śniadanie. Nie dziwie się że lokal jest pusty a u konkurencji z drugiej strony Garnizonu nie ma miejsca,MOŻE WARTO DRODZY WŁAŚCICIELE OGARNĄĆ PERSONEL KTÓRY ODSTRASZA , chyba że siedliście na laurach i interesuje was tylko lokal na Chlebnickiej w którym również byłam ale oprócz wysokich cen to tam nic nie ma , tak tragicznych sałatek nie jadłam nigdzie z opisu wyglądają na świetne do momentu kiedy się ich nie spróbuje , niedoprawione , małe porcje . Szkoda oceniałam was wysoko , niestety mit padł.

zobacz wątek
6 lat temu
~niezadowolony

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry