Popsuty telefon
Pragnę przestrzec każdego właściciela telefonu Sony by nie oddawał swojego drogiego sprzętu w ręce serwisu. Jakiś czas temu a dokładnie na początku czerwca oddałem do naprawy telefon Sony Xperia...
rozwiń
Pragnę przestrzec każdego właściciela telefonu Sony by nie oddawał swojego drogiego sprzętu w ręce serwisu. Jakiś czas temu a dokładnie na początku czerwca oddałem do naprawy telefon Sony Xperia XZ. Problem polegał na uszkodzeniu gniazda SIM. Na początku byłem zadowolony z obsługi. Panowie przyjęli telefon, poinformowali ze za 3-4dni odezwa się poinformować co robimy dalej po wstępnej diagnozie. Okazało się ze ta diagnoza to tylko informacja otrzymaną ode mnie. Po ponad tygodniu czekania na kontakt ze strony serwisu zadzwoniłem i otrzymałem informacje ze części w hurtowni brak. "Brak części" trwał półtora miesiąca. Po tym czasie zamówiłem z internetu cześć do swojego telefonu i poinformowałem serwis ze bez problemu zakupiłem element w hurtowni we Wrocławiu. Dostarczyłem cześć do serwisu i rzeczywiście sama wymiana zajęła serwisowi TYLKO 5 DNI. Podczas odbioru telefonu zauważyłem znaczne pogorszenie stanu technicznego telefonu. Ekran był źle doklejony. Serwisant dał za dużo kleju przez co ekran u góry odstaje na jakieś 3-4mm.
zobacz wątek
