Odpowiadasz na:

Pieczony Lucjan - polecam

Byliśmy z żoną w weekend w garnizonie, mieszkamy blisko, wiec czemu nie sprobowac. Wchodzimy, pełny lokal ludzi. O ile nie jest to knajpa we wladyslawowie na plazy w srodku sezonu, z reguly... rozwiń

Byliśmy z żoną w weekend w garnizonie, mieszkamy blisko, wiec czemu nie sprobowac. Wchodzimy, pełny lokal ludzi. O ile nie jest to knajpa we wladyslawowie na plazy w srodku sezonu, z reguly oznacza to ze jedzenie jest dobre. Miejsca nie bylo, menadzer (chyba) obiecal ze stolik bedzie za 10 minut gotowy. Nie bylismy specjalnie głodni, wiec wypilismy sobie drinka z musem z brzoskiwini (nie pamietam nazwy) - super !!!! Troche poobserwowalismy ludzi siedzacych obok i stwierdzilismy ze jednak cos zjemy. Dania wygladaly super. Zamoilismy zeberka i tatara na pół - to były naprawde najlepsze zeberka jakie jadlem. SUPER ! Tatar też ekstra, mozna byloby postawic obok opcjonalnie surowe jajko ( zona jest fanka, ja nieszczegolnie). Generalnie wizyte oceniam jako bardzo udana. Ceny jak wszedzie, ale nie ma dan powyzej 50 zł, wiec racjonalnie. Polecamy.

zobacz wątek
6 lat temu
~Jarek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry