Odpowiadasz na:

Graciarniany sztos

Za**bisty klimat odnowionej piwnicy po byłym Kojocie. Wyluzowana obsługa która wie co polewa i potrafi rozmawiać z ludźmi. Jest tam barman z pubu spółdzielczego który jak zawsze jest duszą... rozwiń

Za**bisty klimat odnowionej piwnicy po byłym Kojocie. Wyluzowana obsługa która wie co polewa i potrafi rozmawiać z ludźmi. Jest tam barman z pubu spółdzielczego który jak zawsze jest duszą towarzystwa i rozkręca imprezę do białego rana. Dostępność tytułów gier robi wrażenie. Miejsce gdzie nie tylko można skosztować pysznego piwa ale także zagrać z przyjaciółmi w planszówki. Jedyny minusik to brak innego rodzaju alkoholu. Przydałby się personalizowanie drinki i wino. Ale ogólnie wielki wielki plus! Będę stałym bywalcem.

zobacz wątek
6 lat temu
~Krafciarz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry