Sylwester
Bylismy teraz na sylwestra. Jeszcze nigdy w zyciu nie bylismy na takiej nedzy. Zespol tragiczny. Abi glosu ani rytmu. Wiecej ciszy w trakcie imprezy niz "muzyki". Za taka nedze trzeba bylo zaplacic...
rozwiń
Bylismy teraz na sylwestra. Jeszcze nigdy w zyciu nie bylismy na takiej nedzy. Zespol tragiczny. Abi glosu ani rytmu. Wiecej ciszy w trakcie imprezy niz "muzyki". Za taka nedze trzeba bylo zaplacic 360 zl za osobe. No masakra. Nie bylo to warte zadnego pieniadza. Gdybysmy wiedzieli ze tak bedzie to za przyjscie musieli by nam doplacac. Slyszalam tylko wokol po stolikach ze to jakis totalny niewypal.
zobacz wątek