Odpowiadasz na:

Fatalna obsługa

W artykule zamieszczonym e trojmiescie.pl piszecie, ze wzorujecie sie na amerykańskich lokalach. Wielki żart! Może i nazwa angielska (nie wiadomo dlaczego). Własciciele pamietajcie,ze... rozwiń

W artykule zamieszczonym e trojmiescie.pl piszecie, ze wzorujecie sie na amerykańskich lokalach. Wielki żart! Może i nazwa angielska (nie wiadomo dlaczego). Własciciele pamietajcie,ze amerykanskie lokale to przede wszystkim gościnna i uśmiechnieta obsluga - a w tym wzgledzie daleko wam to amerykanskiego wzoru.
Odwiedzilem lokal i bedac juz w połowie jedzenia otrzymalem uwage wypowiedzianą niegrzecznym glosem, ze wlasnych napojow sie nie spozywa (nadmieniam ze moj syn mial swoj ulubiony napoj). Nieladnie - to zwykla pazernosc jak 3 zlote ucieka. pewnie wiecie ze w USA nikogo tak naprawde nie obchodzi (poza luksusowymi restauracjami) co pijecie i czy macie ze soba butelke wody. Po mojej uwadze ze w stanach daja bezplatna wode i nikt z klientami sie nie kloci bo to niszczy biznes, pani uporczywie zaczela powtarzac jak mantre ze nie jestesmy w stanach. Brawo !!. Tak jestesmy w Polsce i to pewnie ma oznaczac ze to nie klient ale obsluga ma zawsze racje a klient jest zlem koniecznym. Tylko po co wam ta nazwa w jezyku angielskim- może by tak po polsku.....

zobacz wątek
5 lat temu
~piotr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry