No, to jest typowa hipokryzja.
Na plaży się ślinisz, jak są prawie na wierzchu, ale jak matka karmi dziecko i widać tylko kawałek górnej połówki, to już święte oburzenie... Weź się rozpędź i j...nij łbem o ścianę - jednego młota...
Na plaży się ślinisz, jak są prawie na wierzchu, ale jak matka karmi dziecko i widać tylko kawałek górnej połówki, to już święte oburzenie... Weź się rozpędź i j...nij łbem o ścianę - jednego młota mniej będzie.
zobacz wątek