Odpowiadasz na:

Masakra!!! Z dala od tego "lekarza"!!!

Na początek: przy zamykaniu drzwi do gabinetu przez przeciąg na korytarzu lekko one trzasnęły, za co lekarz podniesionym i bardzo nieprzyjemnym tonem polecił mi przeprosić (!!!!).
Następnie... rozwiń

Na początek: przy zamykaniu drzwi do gabinetu przez przeciąg na korytarzu lekko one trzasnęły, za co lekarz podniesionym i bardzo nieprzyjemnym tonem polecił mi przeprosić (!!!!).
Następnie wzdychając oparł się na krześle, założył rękę na rękę i powiedział wyzywającym tonem "Słucham!".
Próbowałam zatem opisać moje dolegliwości zaczynając od słów " Jak widać..." (niewątpliwie widać dzisiaj po mnie moje przeziębienie) przerwał mi obcesowo mówiąc "Nic nie widać!!! Jakie są objawy?!"
Opisałam zatem dolegliwości i zaznaczyłam, ze jestem w ciąży, co jest już dosyć widoczne i w związku z tym mam pytanie, jakie w mogę zażywać leki, i jakie są zalecenia, aby jak najszybciej dość do siebie i nie zaszkodzić dziecku.
Po osłuchaniu stwierdził jednym zdaniem (!!!), że jestem przeziębiona i że nie ma takich leków, na których na ulotce byłoby napisane, że są bezpieczne dla kobiet w ciąży.
Zapytałam się czy to wszytko i czy np. mogę zażywać Paracetamol. Odpowiedział, żebym sama zdecydowała, czy to bezpieczne dla dziecka!!!.
Lekarz od pierwszego momentu był bardzo nieprzyjemny, mówił podniesionym głosem. Żadnych zaleceń, jedynie obrażony i wyzywający ton!!! O nic nie zapytał sam
Gdzie: Enel-med

zobacz wątek
5 lat temu
~Ola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry