beznadzieja
Kurier nie raczył w ogóle poinformować o której będzie. Gdy zobaczyłem online, że już był, lecz mnie nie zastał - postanowiłem zadzwonić. Miał wielkie pretensje, że śmiałem przeszkadzać mu i z...
rozwiń
Kurier nie raczył w ogóle poinformować o której będzie. Gdy zobaczyłem online, że już był, lecz mnie nie zastał - postanowiłem zadzwonić. Miał wielkie pretensje, że śmiałem przeszkadzać mu i z łaską odpowiedział, że paczka trafi do punktu pickup.
Wszystko ładnie pięknie, ale ten punkt czynny jest w godzinach 8-16 od poniedziałku do piątku. BRAWO! brawo dpd!
Jak człowiek pracujący ma odebrać paczkę?
zobacz wątek