Punkt konsultacyjny otolaryngologii
Dramat!!!! W punkcie konsultuje rezydent , który nie jest osoba decyzyjna . Trzeba poczekać na lekarza specjalistę , który jakoś od 4 godzin nie może dojść do punktu. Pani pielęgniarka (chyba) to...
rozwiń
Dramat!!!! W punkcie konsultuje rezydent , który nie jest osoba decyzyjna . Trzeba poczekać na lekarza specjalistę , który jakoś od 4 godzin nie może dojść do punktu. Pani pielęgniarka (chyba) to następny dramat. Nic nie wie , niczym nie jest zainteresowana.
Masakra , masakra i jeszcze raz masakra .
zobacz wątek