Sabina - opinia
Dzisiaj jest wielki piątek i prawie miesiąc mija od kiedy żyjemy w innej rzeczywistości.. dzisiaj stałam w wielu kolejkach -karnie w maseczce i ciągle zmienianych rękawiczkach. Atmosfera nie jest...
rozwiń
Dzisiaj jest wielki piątek i prawie miesiąc mija od kiedy żyjemy w innej rzeczywistości.. dzisiaj stałam w wielu kolejkach -karnie w maseczce i ciągle zmienianych rękawiczkach. Atmosfera nie jest idealna ale dopiero wizyta w pięknej pasmanterii Jola w Gdyni na ul Starowiejskiej rozstroiła mnie zupełnie ..obsługa nigdy nie była tu idealna ale teraz to katastrofa-obie panie sprzedające nie noszą maseczek poziomem swej gburowatości osiągają apogeum kupieckiego rzemiosła. Mam nadzieję , że nigdy już nie będę musiała robić w tym miejscu zakupów ....taki potencjał .....wstyd
zobacz wątek