Odpowiadasz na:

Anna - opinia

Najgorzej.
Od 27 kwietnia Zamówiłam dietę wegetariańską na 20 dni. Pierwszy dzień - nie otrzymałam posiłków. Zadzwoniłam do biura obsługi, przeprosili, powiedzieli, że od następnego dnia już... rozwiń

Najgorzej.
Od 27 kwietnia Zamówiłam dietę wegetariańską na 20 dni. Pierwszy dzień - nie otrzymałam posiłków. Zadzwoniłam do biura obsługi, przeprosili, powiedzieli, że od następnego dnia już wszystko będzie w porządku. I tak było. Ale dzień później znów brak dostawy. Przypominam, że jest to 5 posiłków, zapotrzebowanie na cały dzień. W takim przypadku nie robiłam żadnych zakupów, że tak powiem - FitBoxy były moim jedynym żywicielem. Beznadziejnym jak się okazało.
Znów zadzwoniłam do biura obsługi, oni znów przeprosili, obiecali, że to się nigdy nie powtórzy i rzucili kilkoma gratisowym dniami. Dałam ostatnią szanse. A sytuacja i tak się powtórzyła. Nigdy nie wiedziałam kiedy biedę miała posiłki a kiedy nie - po prostu ruletka.
Ciąg dalszy! Złożyłam rezygnacje z posiłków. Rezygnacja przyjęta, zwrot kosztów miał nastąpić w ciągu 14 dni. Jest dzień 17, zwrotu brak.
Podsumowanie: mamy dziś 31 maja, od 27 kwietnia otrzymałam łącznie z różnymi przerwami 4 (!) planowe kateringi. Od 27 kwietnia jestem 750 zł w plecy.
No i oczywiście poza tymi pieniędzmi, musiałam przez cały miesiąc i wydawać kolejne pieniądze na wyżywienie.

Weźcie zacznijcie szanować klienta..

zobacz wątek
3 lata temu
~Anna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry