Prawda. Moja przyjaciółka wynajmowała mieszkanie i zawsze był spisany protokół, do tego numery i stany liczników i jeszcze z najemcą robili sobie zdjęcia całego mieszkania, żeby potem nie było, że...
rozwiń
Prawda. Moja przyjaciółka wynajmowała mieszkanie i zawsze był spisany protokół, do tego numery i stany liczników i jeszcze z najemcą robili sobie zdjęcia całego mieszkania, żeby potem nie było, że coś zniszczone. Nigdy nie miała problemów.
zobacz wątek