Odpowiadasz na:

Re: ADOPCJA--w oczekiwaniu na bociana...

A co myslicie o adopcji dzieci niepelnosprawnych?
Moja znajoma pracuje w domu malego dziecka, w ktorym przebywaja takie dzieci. W wiekszosci sa to dzieci, ktorych sytuacja jest pewna,bo... rozwiń

A co myslicie o adopcji dzieci niepelnosprawnych?
Moja znajoma pracuje w domu malego dziecka, w ktorym przebywaja takie dzieci. W wiekszosci sa to dzieci, ktorych sytuacja jest pewna,bo rodzice zrzekli sie praw rodzicielskich. Choroba chroboie nierowna,czasami jest to tylko duze wczesniactwo, ale dziecko rokuje super,czasami bardzo lekka postac postac mogowego porazenia dzieciecego. Wbrew opiniom jest spore zainteresowanie ,zeby takie dzieci przyjac do swojej rodziny.ale zazwyczja sa to rodziny, ktore maja juz 2-3 dzieci i chca dac te milosc kolejnemu.

zobacz wątek
13 lat temu
~magda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry