Odpowiadasz na:

Re: ADOPCJA--w oczekiwaniu na bociana...

Nina, czy mowiono Wam cos odnosnie plci, ze ponoc latwiej adoptowac synka? My cos takiego uslyszelismy, ze na coreczke sie duzo dluzej czeka...Nie wiem od czego to jest zalezne. Jak szybciej juz... rozwiń

Nina, czy mowiono Wam cos odnosnie plci, ze ponoc latwiej adoptowac synka? My cos takiego uslyszelismy, ze na coreczke sie duzo dluzej czeka...Nie wiem od czego to jest zalezne. Jak szybciej juz pisalam, my sie jednoczensie staramy o biologiczne. Moj maz bardzo marzy o chc 1 synku, ja bym chciala i coreczke i synka. Wazne, zeby bylo zdrowe. Zalezy nam tez jak wszystkim na czasie, bo jesli na coreczke czekaloby sie tak masakkrycznie dlugo to chyba zwariujemy. Juz 5 lat czekamy na potomstwo. w dokumentach zaznaczylismy chlopca, ale szczerze mowiac jakby szybciej znalazla sie dziewczynka to nie wahalabym sie ani sekundy...

zobacz wątek
13 lat temu
~slonko

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry