Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły
Katka wspolczuje:( moje tez mialo olbrzymie obrzeki i tez wydzielalo toksyny ktore powodowaly u mnie omdlenia, ogolneproblemy z sercem, na koncu juz z oddychaniem. Jak zaczelo mi sie poprawiac...
rozwiń
Katka wspolczuje:( moje tez mialo olbrzymie obrzeki i tez wydzielalo toksyny ktore powodowaly u mnie omdlenia, ogolneproblemy z sercem, na koncu juz z oddychaniem. Jak zaczelo mi sie poprawiac wiedzialam / czulam ze dziecko zaczelo umierac:( Twoja opinia jest dla mnie bardzo cenna. Ja nie przeszlam terminacji wiec nie wiem jak bym to zniosla. Wiem tylko jaka decyzje podjelabym teraz. Na pewno wiesz ze dziecko z takimi obrzekami cierpi juz w brzuchu. Czy mimo tej wiedzy zalujesz? Pozwolilabys swojej coreczce cierpiec dalej? Czy zrobilabys to jeszcze raz?
Naprawde bardzo sie ciesze ze udalo Ci sie urodzic zdrowe dzieciatko! Wiadomo ze kazde dziecko jest wazne i kochane, ale mi pomoglo myslenie, ze ta moja krotka ciaza to byla po prostu dusza, ktora szukala szybkiej drogi do nieba...
zobacz wątek