Przepraszam nie wiem dlaczego myślałam,ze to siedmiolatek.
Juz sie widać nie może doczekać siostrzyczki. Kochany starszy brat.Jak ja walczylam o synka spedzilam lacznie w szpitalu 6...
rozwiń
Przepraszam nie wiem dlaczego myślałam,ze to siedmiolatek.
Juz sie widać nie może doczekać siostrzyczki. Kochany starszy brat.Jak ja walczylam o synka spedzilam lacznie w szpitalu 6 tygodni,moja corka jak wyszlam miala 10 miesięcy i w ogole mnie nie pamiętała. To było straszne. Cala tamta sytuacja to byl koszmar,z którego nie moglam się obudzić.
Przy kazdym usg lekarz bedzie sprawdzal czy cos wskazuje na jakies choroby i oby los juz Wam tego oszczędził. A jesli cos by budziło niepokój to trzeba jeszcze w ciazy szukac specjalistów żeby później miec wszystko pod kontrola.
Na tyle rzeczy nie mamy wplywu:(
Ja w poniedziałek ide do szpitala:(
Musimy byc silne,mamy dla kogo zyc a los bywa okrutny.
zobacz wątek