Odpowiadasz na:

Jeżeli usilnie będziesz szukał potwierdzenia na swój "problem" to znajdziesz je... u "specjalistów".
Czy to jest Ci potrzebne? Jeśli tak to ok.
Ludzie są różni. Wszystko co opisujesz,... rozwiń

Jeżeli usilnie będziesz szukał potwierdzenia na swój "problem" to znajdziesz je... u "specjalistów".
Czy to jest Ci potrzebne? Jeśli tak to ok.
Ludzie są różni. Wszystko co opisujesz, jako "odchyłki" od norm i "objawy chorobowe" nie robi na mnie takiego wrażenia.
Nie chce mi się rozpisywać, ale pójdź w inną stronę, szukania rozwiązań umożliwiających Ci osiągnięcie celów.
Coś mi mówi, że z Tobą wszystko jest gites więc nie zdziwiaj i nie rób z siebie "dziwaka".
Przecież ludzi, którzy Cię kochają nie obchodzi czy potwierdzisz "jednostkę chorobową". Tym bardziej kontrahentów. Nie musisz szukać wymówki na bycie sobą.
Szukaj rozwiązań, które pozwolą Ci dostosować otoczenie i rytm pracy do Ciebie, a nie Ciebie do otoczenia.
Powodzenia

zobacz wątek
3 lata temu
~anonim

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry