Odpowiadasz na:

Tak jak napisalem. Bylem juz u dwoch psychologow. Jeden specjalizujacy sie w aspergerach u dzieci, ale nie badajacy doroslych. Skonczylo sie na tym ze sobie pogadalem prawie przez godzine i... rozwiń

Tak jak napisalem. Bylem juz u dwoch psychologow. Jeden specjalizujacy sie w aspergerach u dzieci, ale nie badajacy doroslych. Skonczylo sie na tym ze sobie pogadalem prawie przez godzine i dostalem opinie ze moglbym miec ale po takim czasie (w tym wieku) nie jest to oczywiste. Znalezienie specjalisty specjalizujacego sie w aspergerach u doroslych nie jest latwe. Prawie wszyscy zajmuja sie dziecmi a to nie to samo. Wiem ze musi byc zespol zlozony z trzech roznych specjalnosci i wiem ze nie jest to tanie jak pisala tu wczesniej Ania, ktora chyba swojego posta usunela lub moderator :( . Jezeli mialbym do kogos pojsc, to wolalbym do kogos kto rzeczywiscie ma jakies doswiadczenie z doroslymi, komus pomogl i ten ktos czul ze nie jest to zrobione bo pacjent placi to chce miec papier. Tu nie chodzi o potwierdzenie rodzinie, bo wiekszosci i tak powiedzialem ze moge miec wiec czasami zeby sie nie obrazali jak powiem albo zrobie cos glupiego. Ale o to wlasnie chodzi. Jezeli rodiznie znajomym zaczne mowic ze podejrzewam ze mam aspergera, to beda patrzyc na mnie jak na wariata i mowic dokladnie to samo co Ty - nie zdziwiaj i nie wymyslaj sobie ze jestes inny- az do kolejnej glupiej sytuacji.
Odnosnie szukania rozwiazan to moj post jest troche takim "badaniem rynku" jak sobie radza inni inzynierowie/architekci bo to glownie zawody gdzie aspergery sie swietnie odnajduja. Chcialbym dostosowac rytm pracy pode mnie i zeby nikt mi nie przeszkadzal jak robie projekt (jestem od drog i odwodnienia). W zasadzie wszystko jest ok, tylko nie lubie kontaktowac sie z Klientem, prowadzic projektu - do pewnego momentu jest ok, a potem sie zaczyna sypac. Bardzo ciezko podejmuje decyzje. zawsze znajde pozytywy dla obu/wszystkich opcji i jak sa bardzo zblizone to w zasadzie zostaje w pacie i nie potrafie podjac decyzji wcale, albo ostatecznie podejmuje ta zla. Kompletnie brak mi takiego myslenia strategicznego co pomysli Klient lub co zrobi. W glowie sobie poukladam, przemysle i wydaje mi sie ze jest ok, ale potem jednak nie jest. Mocno zastanawiam sie na wyjscie z tej branzy ale zostawic 5 lat studiow i 15 lat doswiadczenia za soba jest ciezko. Co potem? Gdzie uderzyc zeby zarabiac podobne pieniadze? Ktos zmienil branze i jest zadowolony? Moze znajdzie sie jakis inzynier budownictwa z podobnymi rozterkami albo ktory ma juz to za soba.

zobacz wątek
3 lata temu
~Aspi-Raftor

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry