Odpowiadasz na:

Re: Auto na akumulator-warto???

A ja jestem zwolenniczką pojazdów, które zmuszają dziecko do większej aktywności niż wciskanie guzików i pedałów...
Dwulatek musi się wyszaleć, a do takiego auta wsiądzie i jedzie i jedzie i... rozwiń

A ja jestem zwolenniczką pojazdów, które zmuszają dziecko do większej aktywności niż wciskanie guzików i pedałów...
Dwulatek musi się wyszaleć, a do takiego auta wsiądzie i jedzie i jedzie i jedzie, a później szaleje do 23.00 bo się nie wyeksploatował należycie :-)
Też marzyłam o takim samochodzie dla swojego synka, ale po zastanowieniu postawiłam jednak na rower biegowy, co zaprocentowało tym, że w wieku 2,5 roku zaczął jeździć na dwukołowym rowerze (bez dodatkowych kółek)...
Zabawka ogólnie super, ale z punktu widzenia korzystnego wpływu na rozwój dziecka jest to sprzęt bez sensu.

zobacz wątek
10 lat temu
~M.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry