Re: BEZDOMNI- dlaczego ludzie wpuszczają obcych do klatek schodowych
Spokój to ja chcę mieć tu na ziemi. Chcę nie obawiać się po wyjściu za próg własnego mieszkania że nadepnę na menela lub w to co pozostawił po sobie. Chcę aby dzieci mogły normalnie wrócić do domu...
rozwiń
Spokój to ja chcę mieć tu na ziemi. Chcę nie obawiać się po wyjściu za próg własnego mieszkania że nadepnę na menela lub w to co pozostawił po sobie. Chcę aby dzieci mogły normalnie wrócić do domu a nie wpadać w drzwi ze stachem że jakiś luj siedzi na schodach.
Są schroniska,są w nich miejsca.Kiedyś proponowałem każdemu takiemu pomoc w postaci zadzwonienia po odpowiednie służby,nikt nie chciał takiej pomocy.Dziś mija pomoc kończy się na kopniaku.Do tego samego przekonałem wielu sąsiadów.Jak ktoś coś zauważy to dzwonimy po siebie i wynosimy dziadostwo na kopach.
Od dłuższego czasu panuje spokój.Menel też jak widać coś tam potrafi zrozumieć.
A co do reinkarnacji to jest to obce mi pojęcie z powodów wyznaniowych.Nie wierzę też w czarne koty przebiegające drogę i inne głupoty.
zobacz wątek