Odpowiadasz na:

Re: Badanie przesiewowe słuchu

U nas tak było, mój synek urodził się w kwietniu, oba uszka wyszły do kontroli, tez kilka razy próbowano powtarzać i ciągle wychodziły oba do kontroli, też byłam załamana, wychodziliśmy ze szpitala... rozwiń

U nas tak było, mój synek urodził się w kwietniu, oba uszka wyszły do kontroli, tez kilka razy próbowano powtarzać i ciągle wychodziły oba do kontroli, też byłam załamana, wychodziliśmy ze szpitala totalnie strapieni, dostalismy namiary do poradni audiologicznych. Jeszcze ze szpitala obdzwonilam te poradnie aby zarezerwowac termin, chciałam jak najszybciej, ale wszędzie mi mówiono ze zrobią dopiero jak dziecko będzie miało 3 m-ce, bo inaczej nie ma sensu, nawet dzwoniłam do jakiejś prywatnej kliniki i powiedziano mi to samo. Nie wyobrażałam sobie tyle czasu życ w takiej niepewności, no ale nie było wyjścia. Przez ten czas pozostało mi obserwowanie dziecka i Tobie tez to polecam, bo z czasem byłam pewna,że mój synek na pewno słyszy, choć nie mogłam być pewna,że żadnego ubytku nie ma. Reagował na dźwięki, gdy zasypiał np. grzechotałam grzechotką albo klasnęłam i on się wzdrygał albo mrużył oczy. Jak był juz trochę większy to gdy spał a ja zaczynałam coś mówić to się zaczynał kręcić albo otwierał oczy,więc to mi dawało nadzieję. I w końcu w lipcu nadszedł dzień badania. Bylismy w Gdańsku na Głogowskiej, badanie wyglądalo tak samo jak w szpitalu, choć u mojego synka trudniej było je wykonać bo mocno się kręcił, potem rozpłakał, ale jakoś się wyciszył i oba uszka wyszły prawidłowo!:)Byłam przeszczęśliwa! Znalazłam też w necie taki artykuł z badaniami Akademii Medyczne dot. tych badań przesiewowych.Wynika z nich że u większości dzieci skierowanych na powtórne badanie wynik jest potem dobry! Jeśli chciałabyś sobie go przeczytać to daj znać beatarejent@o2.pl Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki!!!

zobacz wątek
8 lat temu
~beti

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry