Odpowiadasz na:

Re: Banino, jak tam się mieszka?

to chyba tylko wrażenie.

Ja wybierałem miedzy mieszkankiem w Gdańsku w bloku w nowym budownictwie z wadami i zaletami z tym idącymi,a mieszkaniem/domkiem za miastem ze względnym... rozwiń

to chyba tylko wrażenie.

Ja wybierałem miedzy mieszkankiem w Gdańsku w bloku w nowym budownictwie z wadami i zaletami z tym idącymi,a mieszkaniem/domkiem za miastem ze względnym spokojem i kawałkiem trawniczka.

Właśnie to w Baninie znalazłem. Lubię swoich sąsiadów, mam z nimi kontakt i celowo zamieszkałem właśnie TU a nie np w Małkowie, w domu 160m na 1000m działce , gdzie zdecydowanie byłbym nieco odizolowany i odgrodzony od sąsiadów.

Jak będę szukał ciszy i spokoku, zaszyje się w borach .
Póki co zdecydowanie wiecej widzę plusów Banina niż plusów z mieszkania np w Gdańsku.
... ale każdy robi to co lubi :)

Pisząc o luziku miałem na myśli brak zproblemów z błotem, dojazdem itp . po ostatniej burzy

zobacz wątek
10 lat temu
~:-)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry