No niestety pomyłka na całej linii.W pizzerii bazylia jest tylko i wyłącznie szefowa.nigdy nie było żadnego szefa.Ten który przeklina to jest miejscowy głupek który nachodzi różne sklepy i bary i...
rozwiń
No niestety pomyłka na całej linii.W pizzerii bazylia jest tylko i wyłącznie szefowa.nigdy nie było żadnego szefa.Ten który przeklina to jest miejscowy głupek który nachodzi różne sklepy i bary i robi rozróby.Wystarczy zapytać i wtedy wyciagac wnioski.A co do pizzy jest po prostu pyszna.Znaw wlascicielke i wiem ze robi to co robi od serca...A reszta to rzecz gustu.....
zobacz wątek