Re: Bezdzietna=trędowata
No właśnie Yooki niestety,a kobiety powinny trzymać się razem mimo wszystko hehe.
Mam kilka bezdzietnych koleżanek,niektore nie chcą i już,niektóre chcą ale w późniejszym terminie,jednak...
rozwiń
No właśnie Yooki niestety,a kobiety powinny trzymać się razem mimo wszystko hehe.
Mam kilka bezdzietnych koleżanek,niektore nie chcą i już,niektóre chcą ale w późniejszym terminie,jednak zadna z nich nie powiedziała że nie lubi dzieci.Rozumiemy się i ja szanuję wybór kazdej.
Szcześliwa bez dzieci ok,z szczęsliwa z dziecmi tez ok.
W tych czasach dużo czynników wpływa na to,ze kobiety nie chcą mieć dzieci i nie chodzi tu o wrzask,nieprzespane noce czy kupki,ale o to jakie mamy czasy i ja się temu nie dziwię,dzieci kosztują i to niemało,potem trzeba je wykształcić i zapewnić start,u większości kobiet to jest podstawowy powód wierzcie mi.Jak rozmawiam i pytam dlaczego?Czesto slyczę bo nas nie stać.
Ja sama jakoś nie garnę się do powtórnego macierzyństwa,fakt teraz mi wygodniej gdy dziecię już w peluchach nie siedzi i jest bardziej samodzielne,ale chodzi też o kasę.Mogłabym sobie pozwolic i na trójke drobiazgu,ale nie wiem czy w przyszłosci moglabym zapewnić im byt na takim poziomie jak teraz,czy w ogóle mogłabym zapewnić im jakikolwiek poziom?!
zobacz wątek