Kurczę, to spektakularne odzyskanie niepodległosci to się zdarzyło za mojego życia? Już pamiętam. Wybiegłem wtedy na ulicę. Lał się szampan. Strzelały fajerwerki. Przypadkowi ludzie ściskali mnie i...
rozwiń
Kurczę, to spektakularne odzyskanie niepodległosci to się zdarzyło za mojego życia? Już pamiętam. Wybiegłem wtedy na ulicę. Lał się szampan. Strzelały fajerwerki. Przypadkowi ludzie ściskali mnie i przybijai mi piątki. Śpiewaliśmy na zmianę Rotę, Hymn i Pieśń Konfederatów Barskich. Tańczyliśmy. Piliśmy. Wszędzie wisiały kolorowe lampiony, sypało się konfetti, a wielomilionowy korowód niósł na rękach najbardziej zasłużonych i dzielnych bohaterów. Przyjaciele ze świata słali gratulacje, nawet wieżę Eiffla podświetlono na biało-czerwono. W końcu po okrutnej wojnie i prawie 50 latach sowieckiego zniewolenia odzyskaliśmy niepodległość. Spektakularnie.
https://www.youtube.com/watch?v=L-hkKmhssSU
zobacz wątek