nie p...prz
BR 1982 od początku mi się podobał, choć za f-s nie przepadam (z nielicznymi wyjątkami) a innych o zdanie pytać nie muszę; na temat nowego BR nie mogę się jeszcze wypowiadać, bo seans przede mną....
rozwiń
BR 1982 od początku mi się podobał, choć za f-s nie przepadam (z nielicznymi wyjątkami) a innych o zdanie pytać nie muszę; na temat nowego BR nie mogę się jeszcze wypowiadać, bo seans przede mną. Pójdę, ale z bardzo dużą obawą, że może czekać mnie rozczarowanie. Gosling to aktor dobry, ale płytki i bez charyzmy. Pasował może do Lalalandu, ale to nie widzę dla niego miejsca.
zobacz wątek