Odsluchalem Karonia o Znikającym Punkcie..Dla mnie wszystko jasne bez tego komentarza. Chyba ta dekonstrukcja z N.Y. wszystko wyprostowała u mnie na wieki wieków. Znaczy się percepcję. Hair, Lot...
rozwiń
Odsluchalem Karonia o Znikającym Punkcie..Dla mnie wszystko jasne bez tego komentarza. Chyba ta dekonstrukcja z N.Y. wszystko wyprostowała u mnie na wieki wieków. Znaczy się percepcję. Hair, Lot nad kukułczym gniazdem, Mozart, świat z Lokatora i Rosemary's Baby , Matnia Polańskiego z jego demonami z tych filmów jest dla mnie oczywisty. Tak jak twórczość I.B.Singera, któremu jego pobratymcy nie mogli darować nagrody Nobla. A to ciekawe co tu wyliczyłem.Wszystko z Europy Wsch. Jakiś przedziwny, zaczarowany mikrokosmos tu istniejący i opisany w tych filmach i u Singera. Jeden, jedyny. Ziemia przeklęta czy błogosławiona? O mnie też zrezygnowani znajomi machając ręką, mówią, że mnie szalony rabin opętał.
Nota bene w Gdańsku trafiłem w klimaty z Rosemary's Baby i Lokatora - Polańskiego i nie chce mnie opuścić ten klimat. Polański to geniusz, a ja nie wiem jak to się dla mnie skończy w tym moim indywidualnym przypadku.
zobacz wątek