Dlaczego prof. Pawłowicz jest tak znienawidzona przez postkomunę ?
Jak ja nienawidzę postkomuny! Kocham komunę w czystej postaci. Taka jest właśnie pani Krysia. Podziwiam ją jak je i mnogość...
rozwiń
Dlaczego prof. Pawłowicz jest tak znienawidzona przez postkomunę ?
Jak ja nienawidzę postkomuny! Kocham komunę w czystej postaci. Taka jest właśnie pani Krysia. Podziwiam ją jak je i mnogość produktów, które spożywa na sali sejmowej. Szkoda, że nie mogę powąchać.
Nie chodzi tu tylko o to, że popiera PIS i go reprezentuje. Nie dość, że popiera PIS, to się jeszcze odszczekuje, zamiast siedzieć cicho i pokornie znosić swój los. Śmie się odszczekiwać, i to komu.
Ja nie lubię być cicho, szczególnie podczas zabaw z chłopakiem. Głośny wtedy jestem.
Poza tym nie będę znosił pokornie swojego losu biednego człowieczka. Jestem publicystą - piszę na forum.
A to jest niedopuszczalne żeby odszczekiwać się Tuskowi czy Michnikowi. A tym samym daje zły przykład ludowi. Lud się bowiem ośmiela i zaczyna krytykować i podważać pozycję Kasty, Najwyższej Kasty.
Imponują mi towarzysze. Moim idolem jest Józef.
A poza tym jest pani profesor zdrajcą - ona, prawnik przecież, zdradziła elitę, zdradziła swoje kastowe, prawnicze środowisko, które ją wykształciło i umożlwiło karierę. Kalać własne gniazdo to po prostu skandal. Niedopuszczalny.
Uważam, że trzeba zrobić czystki. Nienawidzę prawactwa, lewactwa i środkactwa. Do piachu.
zobacz wątek
4 lata temu
~łowca absurdów