mam propozycję
wyjeżdżam na trasę - dojeżdżam do najbliższej pętli - dzwonię na Policję żeby sprawdziła stan pojazdu - po interwencji policji zjeżdżam do bazy bez dowodu rejestracyjnego - jakbyście tak z 200...
rozwiń
wyjeżdżam na trasę - dojeżdżam do najbliższej pętli - dzwonię na Policję żeby sprawdziła stan pojazdu - po interwencji policji zjeżdżam do bazy bez dowodu rejestracyjnego - jakbyście tak z 200 autobusów do bazy odesłali to by Lisickiemu koparka opadła
zobacz wątek