Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Żonka, dzięki za pamięć :)

tak dzisiaj byłam pierwszy raz u dr. Skweresa :) na razie nic konkretnego ani On, ani ja nie możemy powiedzieć :) ja z racji, że to pierwsza wizyta, ale... rozwiń

Żonka, dzięki za pamięć :)

tak dzisiaj byłam pierwszy raz u dr. Skweresa :) na razie nic konkretnego ani On, ani ja nie możemy powiedzieć :) ja z racji, że to pierwsza wizyta, ale spodobało mi się Jego podejście - przecież Pani nie może wszystko ustawiać pod ciąże i zgadzam się z Nim w 100% :P

na prolaktynę na razie nic mi nie dał, za to dał mi całe mnóstwo badań :/
LH, FSH, AMH, E2, DHEA-S, testosteron, androstendion, p/c anty- Toxo IgG, p/c anty- CMV IgG

a w przyszłym tyg idę w środę na monitoring, ale tylko na jedną wizytę, aby zobaczyć czy w ogóle pęcherzyk rośnie :P w ogóle powiedział, że cykl tak kiepsko wypada, bo w Święta...

ale co tam, jestem dobrej myśli ;)

Żonko, czy Ty miałaś podobne badania? Bo coś nie mogę wszystkich znależć na AM w cenniku - i nie wiem, czy oni tam mi zrobią :/

a chodzi mi o AMH - to szczególnie muszę zrobić, aby sprawdzić rezerwę jajnika z racji, że nie mam jednego :)

ogólnie dzisiaj miałam ciężki dzień, poryczałam się :( ale nie ze względu na brak ciąży, to nie ma nic z tym wspólnego, ale za dużo mi si ostatnio zwaliło na głowę i jestem podłamana... Troszkę się podbudowałam tą wizytą ;)

zobacz wątek
11 lat temu
Olesia1986

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry