Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)
Stokrotka, kiedy to zleciało? A maluszki faktycznie duże :) To dobrze :) Pewnie jesteś już spokojna, bo prawie donoszone :)
U nas powoli do przodu. Bóle brzucha, poza sporadycznym...
rozwiń
Stokrotka, kiedy to zleciało? A maluszki faktycznie duże :) To dobrze :) Pewnie jesteś już spokojna, bo prawie donoszone :)
U nas powoli do przodu. Bóle brzucha, poza sporadycznym uczuciem naciągania (myślę, że przez powiększającą się macicę), minęły. Jestem w 17 tc i mam póki co 2 kg na plusie. Zobaczymy, jak się dalej sytuacja rozwinie. Bo pomimo tych 2kg brzuszek już odstaje no i piersi ku uciesze męża większe :) Lekarz na ostatniej wizycie nadal obstawiał chłopaczka, ale mówił, żeby się jeszcze nie nastawiać.
Dzisiaj dostałam od bratowej 3 wory ciuszków, kołderki, rożki, zabawki itp. Do tego jeszcze karuzelę Fisher Price i leżaczek Tiny Love, także wyprawkę mam prawie całą z głowy :D
zobacz wątek