>W Warszawie pani HG-W wsiadła na Rubikonia, a za Rubikoniem podrepce Czaskoski, wkrótce dołączy do nich
Znowu ujadasz frustracie ? Los totalitarnej opozycji został przypieczętowany...
rozwiń
>W Warszawie pani HG-W wsiadła na Rubikonia, a za Rubikoniem podrepce Czaskoski, wkrótce dołączy do nich
Znowu ujadasz frustracie ? Los totalitarnej opozycji został przypieczętowany zwycięstwem Jakiego, Plazynskiego, Wassermann, Zalka, Budy.
Zwykły poseł to nawet do Łomży nie pojedzie, ani do Nowego Sącza aby sobie pogadać jak bolszewik z bolszewikiem. Teraz to już mu Zamość i Chełm pozostał.
zobacz wątek