Odpowiadasz na:

Pamiętam Amaranth.
Dobrze ją scharakteryzowaleś. Była w niej taka młodzieńcza wiara we własne przekonania na pograniczu naiwności.
Dało się ją lubić, mimo krańcowo różnych poglądów, bo... rozwiń

Pamiętam Amaranth.
Dobrze ją scharakteryzowaleś. Była w niej taka młodzieńcza wiara we własne przekonania na pograniczu naiwności.
Dało się ją lubić, mimo krańcowo różnych poglądów, bo nie było w niej (jak to Cross określa) szujowatości, tak bijącej po oczach z aktualnie obecnej na forum grupki.

zobacz wątek
5 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry