Odpowiadasz na:

Re: Chamskie zachowanie starszych ludzi wobec innych osób jadących komunikacją miejską - PONIŻAJĄCE!

Też mam ciekawą scenkę rodzajową na koncie:

Dzień powszedni, godzina 21 z kawałkiem, zima.
Jadę tramwajem SAMA w wagodnie. Tramwaj zatrzymuje się na przystanku nieopodal Gildii w... rozwiń

Też mam ciekawą scenkę rodzajową na koncie:

Dzień powszedni, godzina 21 z kawałkiem, zima.
Jadę tramwajem SAMA w wagodnie. Tramwaj zatrzymuje się na przystanku nieopodal Gildii w Gdańsku, wsiada starszy pan.
Pan nie rozgląda się, tylko idzie wprost na mnie i staje tak blisko mojego miejsca jak to możliwe. Drzwi się zamykają, tramwaj rusza, pan sapie i patrzy na mnie uporczywie. Ja, lekko przestraszona sytuacją (sam na sam z dziadkiem o napastliwym spojrzeniu), pytam "Czy mogę Panu jakoś pomóc?". Tak - powiedział - czy może mi Pani ustąpić miejsca? To moje ulubione.

Wstałam i ustąpiłam, bo mnie zatkało. Nie było to specjalne miejsce, ani na grzejniku, ani tuż przy drzwiach. Zwykłe miejsce gdzieś wewnątrz tramwaju. Ale czyjeś ULUBIONE. xD

Z perspektywy czasu nie wiem, czy mam myśleć o starszym panu jak o wyjątkowym chamie, który korzysta z przywilejów wieku kiedy tylko się da (i napastuje jedyną osobę w tramwaju o zwolnienie miejsca) czy może powinnam to uznać tylko za ciekawy przypadek i puścić w niepamięć.

zobacz wątek
10 lat temu
~eyelieah

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry