Tutaj nikt nie piszę o tych sprawach oczywiste ,ale to mi na myśl przeszło gdy na weselniku przeczytałam jak moja znajoma cała w skowronkach przygotowuje się do ślubu ,nie będę pisać nicku bo...
rozwiń
Tutaj nikt nie piszę o tych sprawach oczywiste ,ale to mi na myśl przeszło gdy na weselniku przeczytałam jak moja znajoma cała w skowronkach przygotowuje się do ślubu ,nie będę pisać nicku bo raczej nie wolno mi ,ale po 7 latach od tego co pisała wówczas szczęśliwa przyszła panna młoda .Teraz jest od 2 jest po rozwodzie ,a druga również znajoma też tutaj pisała ,już nie jest tak mocno zakochana w swoim jeszcze mężu .
zobacz wątek