Odpowiadasz na:

Agrafka to ja ci odpowiem. Zaglądam na to forum dość długo. Po weselu przeniosłam się, jak większość na rodzinę. No i tam jest wysyp takich wątków rozwodowo-problematycznych. W moim otoczeniu też... rozwiń

Agrafka to ja ci odpowiem. Zaglądam na to forum dość długo. Po weselu przeniosłam się, jak większość na rodzinę. No i tam jest wysyp takich wątków rozwodowo-problematycznych. W moim otoczeniu też różnie bywa.W mojej pracy np. to strasznie dużo babek po rozwodach.
One też kiedyś myślały,że ich małżeństwa są super. Ja oczywiście tak myślę o swoim ale czasem, jak się np. mocno pokłócimy to się zastanawiam, co by było jakbyśmy kiedyś posunęli się za daleko, nie umieli się porozumieć.Życie tak się plecie, czasem my sami głupio swoje związki rozwalamy.Tu nigdy też nie jest wina jednej osoby.

zobacz wątek
6 lat temu
~jaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry