Re: Co dziś na obiad? Część 45 czerwiec 2015
Witajcie dziewczyny:))
Właśnie wróciłam z tygodniowego wyjazdu w Beskidy z zahaczeniem o Wiedeń i Morawy...
Kulinarnie miałam wszystko podstawione pod nos:)) Schabowy z...
rozwiń
Witajcie dziewczyny:))
Właśnie wróciłam z tygodniowego wyjazdu w Beskidy z zahaczeniem o Wiedeń i Morawy...
Kulinarnie miałam wszystko podstawione pod nos:)) Schabowy z sałatą z rzodkiewkami i papryką, kurczak pieczony, mielone oraz piersi w cieście nalesnikowym. Super surówki----kapusta z marchewką, buraczki, sałata do tego oraz zupy: żurek, rosołek pomidorówka....Tak wszystko tradycyjnie i swojsko.
Jedynie knedli nie przełknęłam---------koszmar jak dla mnie.
sniadanka w formie szwedzkiego stołu...Wszystkiego do woli aż bałam sie ze kilogramy mi przybędą po takim wielkim jedzonku. Ale dużo ruchu, zwiedzanie, bieganie wieczorami sprawiło ze nic takiego sie nie stało:)))
Wypoczęta, nachodzona po górach i miastach z zapałem zabieram sie do dzisiejszego gotowania na jutro ---------pulpeciki indycze w sosie pomidorowym
Na dzisiaj kalafior z jajem
zobacz wątek